Tytuł: PharmaZone :: połowinki
Dodane przez wenkie dnia 02-02-2007 11:17
#1
porozmawiajmy o połowinkach :D
Dodane przez karoliskol dnia 02-02-2007 14:57
#2
ok :PB)
Dodane przez wenkie dnia 02-02-2007 18:40
#3
myślicie że połowinki coś zmienią w relacjach na naszym roku?
Dodane przez caffeine dnia 02-02-2007 19:32
#4
my nie mieliśmy
może to i lepiej:P
Dodane przez wenkie dnia 02-02-2007 20:04
#5
czemu lepiej???
Dodane przez Rubi dnia 02-02-2007 20:13
#6
my bedziemy miec huczny bal po magisterce :P
Dodane przez caffeine dnia 02-02-2007 21:09
#7
wenkie napisał/a:
czemu lepiej???
Chyba za mało zgrany rok mamy, ogólnie każdy te połowinki miał w nosie.
Dodane przez metoda dnia 02-02-2007 22:14
#8
u nas tez nic nie wyszlo z wielkich polowinek...ale ci co mieli byc na polowinkach oficjalnych w kolibie :D :D to bylo...lista poszla na wykladzie z lekow....ale niektorzy nieliczni wbijali nam szpilki to nie ludzie to wilki...tyle w temacie polowinek
P.S ja bym sobie poszedl na polowinki 3 roku :D :D :D poczolbym sie tak mlodo bo teraz mi zostalo tylko...konczcie flaszke i do domu...na wiosne z ksiazki do stosow ognisko
Dodane przez rudymundek dnia 03-02-2007 00:09
#9
nic nie zmienią bo niby jak to zwykla impreza jest
Dodane przez Alchemik dnia 03-02-2007 10:28
#10
wenkie napisał/a:
myślicie że połowinki coś zmienią w relacjach na naszym roku?
wątpie... wydaje mi się że to bedzie tak jak zwykle wszyscy będą sie bawili w swoim towarzystwie no oczywiście po za małymi wyjątkamiB)
no ale nie ma co przesądzać za dwa tygodnie się dowiemy co z tego wyjdzie... :)
Edytowane przez Alchemik dnia 03-02-2007 10:30
Dodane przez wenkie dnia 03-02-2007 12:13
#11
rudymundek napisał/a:to zwykla impreza jest
przy wódce i kotlecie B)B)B)
Dodane przez rudymundek dnia 03-02-2007 13:11
#12
nie obiecuj nie obiecuj
Dodane przez Yersinia dnia 03-02-2007 17:10
#13
Ciekawe jak one będą wyglądały?? Bo ja jakoś tego nie widzę...
to bedzie test dla oganizatora zobaczymy B)
Dodane przez wenkie dnia 03-02-2007 18:25
#14
no tak. Chodzą słuchy, że kasę na połowinki Organizator przeznaczył na łapówkę żeby zdać mikroby B)B)B) Więc o kotletach zapomnijmy :D
Dodane przez metana dnia 03-02-2007 21:21
#15
Wychodzi na to, że jesteśmy najbardziej zgranym trzecim rokiem od kilku lat B)
Co do organizacji, to wierzę, że wszystko bedzię dopięte na ostatni guzik. Imprezka musi być super, co by nie wyszło, że na stypę sukienkę kupowałam;)
Dodane przez rudymundek dnia 04-02-2007 00:45
#16
na jakie mikroby predzej na browar poszedl za to tak ja bym zrobil. co do tego czy rok jest zgrany... hmm czy ja wiem :] a moze jak taka wiosenna pogoda to moze grila zrobimy skoro kotleta nie bedzie...
Edytowane przez rudymundek dnia 04-02-2007 00:46
Dodane przez Yersinia dnia 04-02-2007 11:50
#17
mimo tego że jestem ciekawa jak to wszystko wyjdzie to uważam że i tak
brawo dla Pawła za to że potrafił to wszystko ogarnąć i udało mu się zebrać prawie cały rok:D
Brawo Paweł;)
Dodane przez caffeine dnia 04-02-2007 14:27
#18
U nas Pawła na roku nie było...
Dodane przez metana dnia 04-02-2007 15:42
#19
rudymundek napisał/a:
a moze jak taka wiosenna pogoda to moze grila zrobimy skoro kotleta nie bedzie...
na grila też kotlet potrzebny:) (chyba że jesteś korniszonem:D:D:D)
Dodane przez Yersinia dnia 04-02-2007 16:01
#20
caffeine napisał/a:
U nas Pawła na roku nie było...
to żałujcie...:D:D:D
Dodane przez rudymundek dnia 04-02-2007 17:02
#21
owszem jestem korniszonem incognito chcialem zwabic was na grila i samemu go zjesc a wam zostawic surowe kotletyB)
Dodane przez wenkie dnia 04-02-2007 17:24
#22
surowe kotlety sojowe B)
Dodane przez zielony dnia 05-02-2007 15:18
#23
na 4 roku terażniejszym jest pewien problem. nie to, że nie ma komu zebrać roku, tylko nie ma kogo zebrać. ewentualne próby i wywiady w celu organizacji "roku" padają na tzw. twarz, z braku zainteresowania tematem. jakąkolwiek chęć wykazują tylko Ci którzy i tak co czwartek/piątek kończą nieprzytomni w jakimkolwiek klubie. naprawde cała reszta nie wykazuje większego zainteresowania.
Dodane przez metana dnia 05-02-2007 16:44
#24
Mogłoby się wydawać, że u nas jest więcej imprezowiczów B) Prawda jest jednak taka, że na naszym roku też tylko niektórzy są skorzy do imprez co piątek. Również nie wszyscy idą na połowinki, ale duża część osób postanowiła przyjść, bo to jedna z niewielu okazji na spotkanie się kilkudziesięcioosobową grupą w luźnej atmosferze, z dala od cuchnących odczynników :)
Dodane przez Kotkowa dnia 05-02-2007 19:25
#25
zielony napisał/a:
jakąkolwiek chęć wykazują tylko Ci którzy i tak co czwartek/piątek kończą nieprzytomni w jakimkolwiek klubie. naprawde cała reszta nie wykazuje większego zainteresowania.
ze co? nieprzytomni? wypraszam sobie!!!
ja juz jestem za stara zeby konczyc imprezy utratą przytomnosci :P
a co do naszych połowinek, 'ktoś' stwierdził, ze w tym roku nie ma pieniedzy na tą impreze, więc ich nam nie zrobi...choc mógłby;)
Dodane przez Yersinia dnia 06-02-2007 10:47
#26
ale to chyba nie jest zbyt duży koszt no czhyba że zaplanował ten Ktoś wielki bal na 100 par:)
Dodane przez metoda dnia 06-02-2007 10:55
#27
a czemu mnie nie ma na liscie na polowinki :D :D :D..z la grande Małgorzata ide jako osoba towarzyszaca......jak gosia koksom wykręci afere to na frajernie pojada...prosze jak najszybciej naprawic ten błąd :D :D :D :D
Dodane przez Yersinia dnia 16-02-2007 13:39
#28
już niedługo się zaczynają :D
Dodane przez wenkie dnia 16-02-2007 15:19
#29
sukienki wyprasowane, krawaty zawiązane, lakierdensy wypolerowane B) bal czas zacząć :)
Dodane przez caffeine dnia 16-02-2007 17:05
#30
Wystrzałowej zabawy zyczę!!!
Dodane przez Yersinia dnia 17-02-2007 12:28
#31
dziekujemy:) ja uwazam ze imreza w 100% się udała, było swietnie:D
wszystko przygotowane jedzonko w miarę więc możemy częściej robić takie imprezy:) a co wy sądzicie o wczorajszej imprezce??
Dodane przez wenkie dnia 17-02-2007 12:40
#32
zgadzam się z przedmówczynią :) już właśnie kombinowałam rano, jaki może być kolejny pretekst do takiej bibki :)
Dodane przez karoliskol dnia 17-02-2007 13:53
#33
impreza była , super, nie było ścisku na parkiecie, a jedzenie rewelacja !!:)
Dodane przez metana dnia 20-02-2007 12:41
#34
Mi też się podobało. Można by jeszcze raz (albo i parę razy) urządzić podobną imprezę.
Dodane przez caffeine dnia 21-02-2007 00:28
#35
a może jakąś imprezke ogólnofarmaceutyczną zrobić?B) powiedzmy - nad morzem ognisko gitara śpiewy Piwo jak wiosna przyjdzie hmm?
Dodane przez margaretek dnia 21-02-2007 06:35
#36
moze byc :)):p
Dodane przez wenkie dnia 21-02-2007 07:01
#37
jeden z wydziałów pg w juwenalia zawsze ma wielkiego grilla przed akademikami, tymi obok XLburgera, może nam pozwolą grillować wśród drzewek wokół wydziału, co? B) miejsce wyśmienite :D
Dodane przez Shinya dnia 21-02-2007 16:55
#38
Hmm.... Ciekawe czy w Galerii ukażą się zdjęcia z połowinek ;)
Dodane przez Aalicja dnia 21-02-2007 18:51
#39
ja mysle, ze ten pomysl z grilem na plazy jest bardzo udany ;) tylko niech sie juz cieplo zrobi ;D
Dodane przez caffeine dnia 21-02-2007 19:04
#40
Shinya napisał/a:
Hmm.... Ciekawe czy w Galerii ukażą się zdjęcia z połowinek ;)
jak ktoś podeśle to umieszczę:)
Dodane przez rudymundek dnia 21-02-2007 21:49
#41
grill na plazy na tym piasku? to moze lepiej juz ognisko na stary składzie drewna w oliwie